Jak to się dzieje, że ktoś potrafi tak dobrze imitować nasz głos?
Jeżeli chodzi o technologię tworzenia takich dźwięków, to jest ona obecnie już na wysokim poziomie i tak naprawdę niewielki fragment próbki czyjegoś głosu jest w stanie pozwolić wygenerować takiego audiodeepfake’a. To może być nawet mniej niż jedna minuta, więc tak naprawdę jesteśmy w stanie, mając kilka „głosówek”, już stworzyć nową, sztucznie wygenerowaną głosówkę. Oszuści, jeżeli włamują się na konto danej osoby, przeglądają jej konwersacje i sprawdzają czy wysyła ona takie wiadomości. Jeśli tak, to wykorzystują je do wytrenowania takiego modelu, przy czym nie musi być tych próbek dużo, wspomniana minuta wystarczy żeby już wygenerować coś w miarę sensownego.
Dodatkowo jeżeli zamieszczamy coś naszych mediach społecznościowych, czyli na przykład różnego typu filmiki, relacjonujemy na przykład nasze wakacje, to tam też jest nasz głos, z którego oszuści mogą swobodnie skorzystać. Dlatego ważne jest, abyśmy myśleli o tym, co zamieszczamy w sieci i kto to może widzieć.
A jak najczęściej oszuści dostają się na nasze konto?
Podam przykład ostatniej sytuacji z powodzią. Bardzo często pojawiały się w tamtych dniach w mediach społecznościowych takie posty, gdzie była imitacja jakiegoś portalu informacyjnego i opisana jakaś katastroficzna albo bardzo emocjonująca informacja, z bardzo interesującymi nagłówkami. Kiedy się w to klikało, potrzebna była weryfikacja czy użytkownik ma skończone 18 lat i przez to trzeba było się ponownie zalogować. Wtedy przekierowywano nas na stronę oszusta, który zbierał nasze dane logowania do portali społecznościowych. Dlatego tak bardzo ważne jest podwójne uwierzytelnianie.
Warto też dodać, że ci oszuści często nie robią tego tak totalnie bezmyślnie. Analizują na przykład wiadomości, które wymieniamy z daną osobą, starają się zachować styl naszej rozmowy z tą osobą. Czyli jeżeli do kogoś się zwracamy jakoś czule, nazywamy daną osobę, dajmy na to, Patrysia a nie Patrycja, to oni zachowują ten styl rozmowy z tą osobą. Dlatego to też nie będzie taka totalnie odklejona od typowej rozmowy konwersacja.
Jak działają oszuści? Wiemy, że ciągle wypracowują nowe, skuteczniejsze metody.
Co do nowych, kreatywnych pomysłów oszustów, to zdarzają się i takie sytuacje, kiedy po prostu ktoś do nas dzwoni na telefon i będzie to rozmowa wyglądająca na wykonaną z numeru, który faktycznie ta osoba ma. I po odebraniu słyszymy głos osoby, która powinna być po tej drugiej stronie, tylko że to nie jest ta osoba, tylko jest to po prostu wygenerowany audiodeepfake. Tutaj też najczęściej dochodzi do kreowania bardzo emocjonalnych sytuacji, na przykład że jest wypadek i ktoś potrzebuje na szybko gotówki żeby zapłacić ofierze, policji, komukolwiek. Albo że są na wakacjach i mają jakiś problem. Przecież bardzo często wstawiamy zdjęcia z naszych wakacji i oszuści wiedzą, że na nich jesteśmy, a stąd już prosta droga do wykonania telefonu z prośbą o pożyczkę, bo ukradziono nam na przykład portfel.
Jeśli chodzi o bardziej kreatywne przykłady zbierania naszego głosu spoza mediów społecznościowych, to czasami dzwonią do nas oszuści z prośbą o przeprowadzenie ankiety, która jest totalnie bezsensowna, niczemu nie służy, ale dzięki temu na przykład są w stanie zebrać naszą próbkę i później na tej podstawie generować w fałszywy sposób nasz głos.
Co w takim razie robić żeby uchronić się przed oszustwem?
Lampka powinna nam się zapalić zawsze kiedy jest prośba o pieniądze, o jakieś kwestie materialne, albo o podawanie wrażliwych danych. Więc wtedy zawsze, jeżeli jest to telefon wykonywany do nas, warto się rozłączyć i zadzwonić ponownie na ten numer. Spoofing numeru telefonu, czyli podszywanie się pod czyjś numer polega na tym, że jeżeli oszust do nas dzwoni, to nam się wyświetli numer dajmy na to naszej babci. Ale jeżeli się rozłączymy i ponownie zadzwonimy na numer naszej babci, to wtedy dodzwonimy się do prawdziwej osoby, więc to jest najlepsza metoda weryfikacji. W takiej sytuacji oszust nie odbierze telefonu. Chyba, że podaje nam inny numer, na który na przykład prosi o przelew Blik. Ale w takiej sytuacji też musimy być czujni i zadzwonić do danej osoby na jej dotychczasowy numer.
A jeśli to nie wystarczy?
W kontekście takich oszustw można sobie też ustalić ze swoją rodziną jakieś hasła, takie po których będziemy się identyfikować, żeby wiedzieć czy faktycznie rozmawiamy z członkiem naszej rodziny czy nie. Albo nawet zadać pytanie, na które odpowiedź zna tylko ta osoba. Może o jakieś prywatne wspomnienia, co do których wiemy że tylko my mamy o nich wiedzę. Grunt to zachować zdrowy rozsądek, co oczywiście nie jest łatwe, bo takie oszustwa to zawsze jest granie na emocjach. Tutaj osoba ludzka jest po prostu najsłabszym ogniwem w takich cyberprzestępstwach, bo jesteśmy tylko ludźmi i jeżeli jesteśmy postawieni w kryzysowej sytuacji, słyszymy że naszym bliskim się coś złego dzieje albo potrzebują na szybko pomocy, to reagujemy, czasami po prostu nie dopuszczając do siebie zdrowego rozsądku.
źródło: https://wiadomosci.radiozet.pl/Biznes/oszusci-coraz-grozniejsi-podrabiaja-glosy-naszych-znajomych